Pani Agnieszko,
przesyłam zdjęcia Lucka czyli Etony'ego, który jest absolutnie cudnym
kotem. Świetnie rośnie, jest strasznie łagodny i pogodny i nie mamy z nim
najmniejszych kłopotów. Je royal canin na zmianę z małymi pasztecikami
puriny, które są zdecydowanie jego ulubionym jedzonkiem, ma ulubione
zabawki - kolorową kocią zośkę i małą piłeczkę, które aportuje i kładzie
nam po każdym przybiegnięciu na kolanach i ćwierkającą futrzaną mysz, która
już co prawda nie ćwierka ale jest straszliwie tarmoszona. Może zresztą
dlatego nie ćwierka... :) Jest strasznie kontaktowy, więc jest zawsze tam
gdzie my jesteśmy - na kanapie kiedy tam siedzimy, na balkonie kiedy tam
wychodzimy, na wannie kiedy się kąpiemy, na Zuzi kołdrze kiedy wieczorem
czytamy jej bajki. Nie sądziłam, że koty są choć w połowie tak towarzyskie,
co jest szalenie miłe :)
Hania